Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Jedenastka Sokoła Sieniawa wygrała aż siedem razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko trzy. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W pierwszej minucie kartki obejrzał Damian Galazka z Orląt Radzyń P. i Kacper Drelich, Paweł Rogala, Dominik Ochał, Bartłomiej Buczek z drużyny Sokoła Sieniawa. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W 50. minucie Dominik Ochał dał prowadzenie swojej jedenastce. Drużyna Orląt Radzyń P. ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Sokoła Sieniawa, strzelając kolejnego gola. W 63. minucie na listę strzelców wpisał się Sebastian Brocki. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-2. Wyjątkowa nieporadność napastników Orląt Radzyń P. była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To był klasyczny mecz do jednej bramki. Piłkarze Orląt Radzyń P. otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy cztery. Zespół Orląt Radzyń P. nie skorzystał ze zmian. Drużyna Sokoła Sieniawa również nie skorzystała ze zmian.