Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Jedenastka Siarki Tarnobrzeg wygrała jeden raz, zremisowała trzy, nie przegrywając żadnego meczu. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W pierwszych minutach spotkania kartkę dostał Kamil Kargulewicz, piłkarz Siarki Tarnobrzeg. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Siarki Tarnobrzeg w 16. minucie spotkania, gdy Kamil Kargulewicz strzelił pierwszego gola. W 31. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Piotra Rogalę z ŁKS-u Łagów, a w 44. minucie Pawła Wolskiego z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Siarki Tarnobrzeg. Między 46. a 70. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Siarki Tarnobrzeg i jedną drużynie przeciwnej. Jedenastka ŁKS-u Łagów nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 72. minucie Krystian Zareba wyrównał wynik meczu. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 90. minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Dawidowi Bałdydze i Adamowi Mójcie. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter w pierwszej połowie przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Siarki Tarnobrzeg, natomiast w drugiej trzy. Zawodnicy ŁKS-u Łagów dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej jedną więcej. Jedenastka ŁKS-u Łagów nie skorzystała ze zmian. Zespół Siarki Tarnobrzeg również nie skorzystał ze zmian.