Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Jedenastka ŁKS-u Łagów wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W siódmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Piotr Rogala. W pierwszej minucie kartkami zostali ukarani Hubert Banach z ŁKS-u Łagów oraz Kamil Kocoł, Andriej Archipow, Tomasz Niescieruk z jedenastki Podlasia Biała P.. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu ŁKS-u Łagów. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy ŁKS-u Łagów w 81. minucie spotkania, gdy Dawid Szałas strzelił drugiego gola. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W doliczonym czasie gry wynik na 3-0 podwyższył Milosz Gierczak. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-0. To był klasyczny mecz do jednej bramki. Wyjątkowa nieporadność napastników Podlasia Biała P. była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Zawodnicy ŁKS-u Łagów dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Zespół ŁKS-u Łagów nie skorzystał ze zmian. Drużyna Podlasia Biała P. także nie skorzystała ze zmian.