Od pierwszych minut drużyna Wólczanki Wólka P. zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki ŁKS-u Łagów była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Wólczanki Wólka P. w 20. minucie spotkania, gdy Krystian Wrona strzelił pierwszego gola. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Jakubowi Szczypkowi z jedenastki Wólczanki Wólka P. Była to pierwsza minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Wólczanki Wólka P.. Kamil Bala wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wólczanki Wólka P., zdobywając kolejną bramkę w 51. minucie meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Wólczanki Wólka P. w 54. minucie spotkania, gdy Krzysztof Pietluch strzelił trzeciego gola. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-3. Wyjątkowa nieporadność napastników ŁKS-u Łagów była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Zespół Wólczanki Wólka P. zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał trzy celne strzały. Arbiter nie ukarał zawodników ŁKS-u Łagów żadną kartką, natomiast piłkarzom Wólczanki Wólka P. przyznał jedną żółtą. Drużyna ŁKS-u Łagów nie skorzystała ze zmian. Zespół Wólczanki Wólka P. także nie skorzystał ze zmian.