Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Drużyna KSZO Ostrowiec wygrała aż siedem razy, zremisowała pięć, nie przegrywając żadnego meczu. Od pierwszych minut drużyna Unii Tarnów zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu KSZO Ostrowiec była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Łukasz Jamróz wywołał eksplozję radości wśród kibiców KSZO Ostrowiec, strzelając gola w 21. minucie meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy KSZO Ostrowiec w 37. minucie spotkania, gdy Dawid Kamiński zdobył drugą bramkę. W pierwszej minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Marcin Sienniak osłabiając tym samym drużynę KSZO Ostrowiec. W tej samej minucie sędzia pokazał żółte kartki Stanisławowi Sarwickiemu z KSZO Ostrowiec i Bartoszowi Ściślakowi, Lukaszowi Bartkowskiemu z zespołu Unii Tarnów. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 57. minucie Łukasz Jamróz po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 3-0. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników KSZO Ostrowiec w 62. minucie spotkania, gdy Bartłomiej Smuczyński strzelił czwartego gola. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W 90. minucie bramkę pocieszenia zdobył Artur Hebda. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 4-1. Drużyna KSZO Ostrowiec nie skorzystała ze zmian. Zespół Unii Tarnów również nie skorzystał ze zmian.