Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Tuż po gwizdku sędziego kartkami zostali ukarani Bartłomiej Smuczyński, Patryk Cheba z KSZO Ostrowiec i Nikodem Morawski, Jakub Ochman, Mateusz Krasuski z jedenastki Wiślan Jaśkowice. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Wysiłki podejmowane przez drużynę Wiślan Jaśkowice w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 61. minucie Maciej Balawender dał prowadzenie swojemu zespołowi. Drużyna Wiślan Jaśkowice krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko dziewięć minut, ponieważ jedenastka KSZO Ostrowiec doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Mateusz Madej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników KSZO Ostrowiec w 84. minucie spotkania, gdy Stanisław Sarwicki zdobył drugą bramkę. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-1. Piłkarze KSZO Ostrowiec obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Jedenastka KSZO Ostrowiec nie skorzystała ze zmian. Zespół Wiślan Jaśkowice także nie skorzystał ze zmian.