Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 starć drużyna Wisły Sandomierz wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo aż 11 razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut jedenastka KSZO Ostrowiec zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Wisły Sandomierz była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy KSZO Ostrowiec nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 29. minucie Jakub Chrzanowski dał prowadzenie swojej drużynie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu KSZO Ostrowiec. Jedyną kartkę w meczu dostał Miłosz Matuszewski z Wisły Sandomierz. Była to 55. minuta spotkania. Jedenastka Wisły Sandomierz ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna KSZO Ostrowiec, zdobywając kolejną bramkę. W 68. minucie na listę strzelców wpisał się Szymon Stanisławski. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy KSZO Ostrowiec w 84. minucie spotkania, gdy Przemyslaw Dworzynski strzelił trzeciego gola. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W 87. minucie bramkę pocieszenia zdobył Krzysztof Zawiślak. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-1. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność zespołu KSZO Ostrowiec, który potrzebował tylko sześciu celnych strzałów, żeby trzy razy pokonać bramkarza rywali. Sędzia nie ukarał zawodników KSZO Ostrowiec żadną kartką, natomiast piłkarzom Wisły Sandomierz pokazał jedną żółtą. Drużyna KSZO Ostrowiec nie skorzystała ze zmian. Jedenastka Wisły Sandomierz również nie skorzystała ze zmian.