Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Jedenastka KSZO Ostrowiec wygrała aż sześć razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko raz. Od pierwszych minut drużyna KSZO Ostrowiec zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Czarnych Połaniec była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Filipowi Rogozinskiemu z zespołu KSZO Ostrowiec. Była to 26. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedenastka KSZO Ostrowiec była w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Wyjątkowa nieporadność napastników Czarnych Połaniec była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał piłkarzy Czarnych Połaniec żadną kartką, natomiast zawodnikom KSZO Ostrowiec przyznał jedną żółtą. Drużyna KSZO Ostrowiec nie skorzystała ze zmian. Zespół Czarnych Połaniec również nie skorzystał ze zmian.