Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Wisłoki Dębica wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Wisłoki Dębica w 11. minucie spotkania, gdy Kamil Rębisz strzelił pierwszego gola. Zawodnicy Lewartu Lubartów nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 33. minucie Dawid Pożak wyrównał wynik meczu. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. W drugiej połowie nie padły bramki. Obie drużyny grały czysto, więc arbiter nie musiał pokazywać żadnych kartek. Jedenastka Wisłoki Dębica nie skorzystała ze zmian. Zespół Lewartu Lubartów również nie skorzystał ze zmian.