Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół KSZO Ostrowiec wygrał dwa razy, zremisował tyle samo, a przegrał tylko raz. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Damianowi Lanusze z zespołu Wisłoki Dębica. Była to 13. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna KSZO Ostrowiec rozpoczęła w zmienionym składzie, za Armansa Galajsa wszedł Kamil Grudzinski. W 53. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Mateusza IIego z KSZO Ostrowiec, a w 54. minucie Patryka Zygmunta z drużyny przeciwnej. W 62. minucie Patryk Zygmunt został zastąpiony przez Krzysztofa Zmudę. Między 62. a 90. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki zawodnikom KSZO Ostrowiec. Między 63. a 89. minutą, boisko opuścili zawodnicy KSZO Ostrowiec: Mateusz Szela, Maciej Stefanowicz, Jarosław Czernysz, na ich miejsce weszli: Jakub Pawlik, Franciszek Lipka, Dawid Szymański. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Tomasza Palonka, Rafała Góreckiego zajęli: Jakub Smoleń, Hubert Król. Arbiter przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Wisłoki Dębica, a zawodnikom KSZO Ostrowiec pokazał pięć. Jedenastka Wisłoki Dębica w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół KSZO Ostrowiec w drugiej połowie wymienił czterech graczy.