Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Korony II Kielce w 66. minucie spotkania, gdy Miłosz Strzeboński zdobył pierwszą bramkę. Zawodnicy Wisłoki Dębica odpowiedzieli strzeleniem gola. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania na listę strzelców wpisał się Dariusz Kamiński. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Obie drużyny grały czysto, więc sędzia nie musiał pokazywać żadnych kartek. Zespół Wisłoki Dębica nie skorzystał ze zmian. Drużyna Korony II Kielce również nie skorzystała ze zmian.