Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 spotkań jedenastka Wisły Sandomierz wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Korony II Kielce w 19. minucie spotkania, gdy Wiktor Długosz zdobył pierwszą bramkę. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Tomasz Wojcinowicz z jedenastki Wisły Sandomierz. Była to 26. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Korony II Kielce. Drugą połowę drużyna Korony II Kielce rozpoczęła w zmienionym składzie, za Iwona Kaczmarskiego wszedł Ernest Jopkiewicz. W 57. minucie na listę strzelców wpisał się Michał Mistrzyk. W 59. minucie arbiter pokazał kartkę Wiktorowi Długoszowi z Korony II Kielce. W 64. minucie Jakub Mażysz zastąpił Jarosława Piątkowskiego. Między 64. a 77. minutą, boisko opuścili piłkarze Korony II Kielce: D'Sean Theobalds, Jakub Górski, na ich miejsce weszli: Kacper Rogoziński, Dawid Szałas. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Mirosława Kmiotka, Daniela Choraba zajęli: Jakub Siedlecki, Vitalii Dakhnovskyi. Od 71. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki piłkarzom Wisły Sandomierz i dwie drużynie przeciwnej. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom Korony II Kielce, a piłkarzom Wisły Sandomierz pokazał pięć. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.