Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Jedenastka Orląt Radzyń P. wygrała aż trzy razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W szóstej minucie bramkę zdobył Arkadiusz Maj. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Orląt Radzyń P. w 15. minucie spotkania, gdy Karol Kalita zdobył z karnego drugą bramkę. Szymon Kamiński wywołał eksplozję radości wśród kibiców Orląt Radzyń P., strzelając kolejnego gola w 29. minucie spotkania. Już w pierwszych sekundach spotkania arbiter ukarał kartkami Radosława Sewerysia, Michała Dziubka, Dawida Słabosza z Korony II Kielce. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 55. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Karol Kalita z Orląt Radzyń P.. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-4. Wyjątkowa nieporadność napastników Korony II Kielce była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Zespół Orląt Radzyń P. zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał cztery celne strzały. Sędzia nie ukarał piłkarzy Orląt Radzyń P. żadną kartką, natomiast zawodnikom Korony II Kielce przyznał trzy żółte. Jedenastka Korony II Kielce nie skorzystała ze zmian. Drużyna Orląt Radzyń P. także nie skorzystała ze zmian.