Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć pojedynków zespół Korony II Kielce wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo aż sześć razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 26. minucie arbiter przyznał kartkę Mateuszowi Sowińskiemu z Korony II Kielce. W 29. minucie Maciej Miłek został zmieniony przez Patryka Rząsę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Korony II Kielce w 32. minucie spotkania, gdy Artur Piróg strzelił pierwszego gola. Między 37. a 42. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom KSZO Ostrowiec i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Korony II Kielce. Między 46. a 88. minutą, boisko opuścili piłkarze KSZO Ostrowiec: Jakub Kapsa, Jakub Kapsa, Jakub Kapsa, Damian Mężyk, na ich miejsce weszli: Daniel Dybiec, Marcin Kaczmarek, Tomasz Chałas, Mateusz Mąka. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Urosa Duranovicia, Artura Piroga zajęli: Vato Arveladze, Kacper Rogoziński. Między 59. a 89. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom KSZO Ostrowiec. W drugiej połowie nie padły bramki. Jedenastka Korony II Kielce zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała osiem celnych strzałów. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Korony II Kielce, natomiast piłkarzom KSZO Ostrowiec przyznał pięć. Jedenastka Korony II Kielce w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast zespół KSZO Ostrowiec dokonał pięciu zmian.