Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 20. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Vladyslava Kudryavtseva ze Stal Kraśnik, a w 32. minucie Dariusza Gaweckiego z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hutnika Kraków w 35. minucie spotkania, gdy Marszalik Grzegorz strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Hutnika Kraków. W 51. minucie sędzia pokazał kartkę Reczulskiemu Mateuszowi, zawodnikowi Hutnika Kraków. W 63. minucie w jedenastce Stal Kraśnik doszło do zmiany. Welman Maciej wszedł za Koniecznego Bartłomieja. W tej samej minucie za Michalaka Krystiana wszedł Szewc Daniel. Od 68 minuty boisko opuścili zawodnicy Hutnika Kraków: Sobała Kamil, Gawęcki Dariusz, Marszalik Grzegorz, Radwanek Błażej, na ich miejsce weszli: Kotwica Mateusz, Broda Kamil, Bukowczan Konrad, Janicki Kamil. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Kudryavtseva Vladyslava, Skrzyńskiego Ernesta zajęli: Gajewski Jakub, Wawrzyszczuk Michał. Od 77. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Stal Kraśnik i dwie drużynie przeciwnej. Piłkarze Stal Kraśnik w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W piątej minucie doliczonego czasu starcia Król Kamil wyrównał wynik meczu. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Hutnika Kraków w pierwszej połowie, a w drugiej trzy. Piłkarze drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej trzy. Obie jedenastki wymieniły po czterech graczy w drugiej połowie.