Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć spotkań jedenastka Soły Oświęcim wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Żaden pojedynek nie zakończył się remisem. Od pierwszych minut zespół Soły Oświęcim zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Avii Świdnik była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Avii Świdnik otworzyli wynik. W 28. minucie na listę strzelców wpisał się Patryk Czułowski. W pierwszej minucie kartki obejrzał Dawid Dynarek, Wojciech Jamroz, Konrad Kasolik z jedenastki Soły Oświęcim. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Avii Świdnik. Zespół Soły Oświęcim nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 49. minucie Dawid Wadas wyrównał wynik meczu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Soły Oświęcim w 67. minucie spotkania, gdy Paweł Cygnar strzelił drugiego gola. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-2. Sędzia nie ukarał piłkarzy Avii Świdnik żadną kartką, natomiast zawodnikom Soły Oświęcim pokazał trzy żółte. Drużyna Avii Świdnik nie skorzystała ze zmian. Jedenastka Soły Oświęcim również nie skorzystała ze zmian.