Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Jedenastka Avii Świdnik wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Avii Świdnik w siódmej minucie spotkania, gdy Bartłomiej Poleszak strzelił pierwszego gola. Zawodnicy Siarki Tarnobrzeg otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Michał Bierzało. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w pierwszej minucie, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Siarki Tarnobrzeg: Arkadiuszowi Gajewskiemu i Oliwerowi Kowalikowi. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Avii Świdnik przyniosły efekt bramkowy. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Kamil Oziemczuk. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-1. Sędzia nie ukarał piłkarzy Avii Świdnik żadną kartką, natomiast zawodnikom Siarki Tarnobrzeg przyznał dwie żółte. Jedenastka Avii Świdnik nie skorzystała ze zmian. Drużyna Siarki Tarnobrzeg również nie skorzystała ze zmian.