Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Drużyna Motoru Lublin wygrała aż osiem razy, zremisowała trzy, nie przegrywając żadnego spotkania. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Motoru Lublin w 25. minucie spotkania, gdy IRAKLI MESKHIIA strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Motoru Lublin. W 56. minucie arbiter pokazał kartkę MICHALowi RANKOowi, zawodnikowi Motoru Lublin. W 57. minucie IRAKLI MESKHIIA został zastąpiony przez PIOTRa DARMOCHWAŁa. Od 62 minuty boisko opuścili zawodnicy Avii Świdnik: JAKUB SZYMALA, DANIEL KOCZON, WOJCIECH BIAŁEK, KRYSTIAN MROCZEK, na ich miejsce weszli: DARIUSZ PARTYKA, DOMINIK MALUGA, MATEUSZ OZIMEK, DAMIAN SZPAK. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce DAWIDa POŻAKa, MICHAŁa GAŁECKIiego, KONRADa NOWAKa, GRZEGORZa BONINa zajęli: SZYMON RAK, JAKUB BUCZEK, MICHAŁ PALUCH, MICHAŁ WOLOS. Między 67. a 88. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Motoru Lublin i dwie drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze Avii Świdnik otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy cztery. Zespół Avii Świdnik w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast drużyna Motoru Lublin w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy.