Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć spotkań drużyna Stal Kraśnik wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż cztery razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Wisły Sandomierz w czwartej minucie spotkania, gdy Miroslaw Kmiotek strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. Jedenastka Stal Kraśnik ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Wisły Sandomierz, zdobywając kolejną bramkę. W szóstej minucie pokonał bramkarza Kamil Bełczowski. W 12. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Miroslaw Kmiotek z Wisły Sandomierz. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 33. minucie na listę strzelców wpisał się Dariusz Cygan. Ernest Skrzyński wywołał eksplozję radości wśród kibiców Stal Kraśnik, zdobywając kolejną bramkę w 39. minucie pojedynku. W 42. minucie kartkę dostał Tomasz Wojcinowicz z Wisły Sandomierz. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Stal Kraśnik przyniosły efekt bramkowy. W 57. minucie gola wyrównującego strzelił Adrian Popiołek. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter przyznał Maciejowi Kołoczkowi z drużyny Wisły Sandomierz. Była to 78. minuta starcia. Zawodnicy Wisły Sandomierz odpowiedzieli zdobyciem bramki. Na siedem minut przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Miłosz Matuszewski. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-4. Sędzia nie ukarał piłkarzy Stal Kraśnik żadną kartką, natomiast zawodnikom Wisły Sandomierz pokazał dwie żółte. Jedenastka Stal Kraśnik nie skorzystała ze zmian. Zespół Wisły Sandomierz również nie skorzystał ze zmian.