Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 meczów zespół Zagłębia II Lubin wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo sześć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Ślęza Wrocław: Mateuszowi Stempinowi w 29. i Piotrowi Kotyli w 33. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Między 54. a 80. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Zagłębia II Lubin oraz dwie drużynie przeciwnej. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W 86. minucie Kornel Traczyk dał prowadzenie swojej jedenastce. W samej końcówce meczu kartkę obejrzał Adrian Niewiadomski z Ślęzy Wrocław. Bartosz Białek wywołał eksplozję radości wśród kibiców Zagłębia II Lubin, strzelając gola w 90. minucie starcia. W tej samej minucie kartkę dostał Adam Borkowski, piłkarz Zagłębia II Lubin. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Przewaga drużyny Zagłębia II Lubin w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespołowi nie udało się wygrać meczu. Zawodnicy Zagłębia II Lubin dostali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy pięć. Drużyna Zagłębia II Lubin nie skorzystała ze zmian. Jedenastka Ślęzy Wrocław także nie skorzystała ze zmian.