Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Zespół Stal Brzeg wygrał aż trzy razy, a przegrał tylko raz. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez przez pierwszą połowę. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 57. minucie Filip Łaźniowski został zmieniony przez Patryka Bednarskiego. W 59. minucie w drużynie Stal Brzeg doszło do zmiany. Jakub Horański wszedł za Michała Kuriatę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Stal Brzeg w 61. minucie spotkania, gdy Jakub Horański strzelił pierwszego gola. W 66. minucie w zespole Stilonu Gorzów Wlkp. doszło do zmiany. Rafał Świtaj wszedł za Andrzeja Pawłowskiego. Jedenastka Stilonu Gorzów Wlkp. ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Stal Brzeg, zdobywając kolejną bramkę. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Damian Celuch. W 72. minucie Kamil Szubertowski został zmieniony przez Mariusza Krupnika, a za Tomasza Gajdę wszedł na boisko Bartłomiej Kolanko, co miało wzmocnić zespół Stal Brzeg. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Łukasza Maliszewskiego na Adriana Nowaka. W 82. minucie sędzia ukarał kartką Mateusza Cieślika, zawodnika Stal Brzeg. Łukasz Chodyga wywołał eksplozję radości wśród kibiców Stal Brzeg, strzelając kolejnego gola w 83. minucie pojedynku. W 87. minucie Gracjan Komarnicki został zmieniony przez Pawła Świerczyńskiego, co miało wzmocnić drużynę Stilonu Gorzów Wlkp.. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Michała Maja na Bartłomieja Kulczyckiego. W doliczonym czasie gry arbiter pokazał kartkę Michałowi Przybyle z Stilonu Gorzów Wlkp.. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-3. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Obie jedenastki wymieniły po czterech zawodników w drugiej połowie.