Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Zespół Ruchu Zdzieszowice wygrał aż trzy razy, zremisował raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Dariusz Zapotoczny wywołał eksplozję radości wśród kibiców Ruchu Zdzieszowice, zdobywając bramkę w pierwszej minucie meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Ruchu Zdzieszowice w 15. minucie spotkania, gdy Dawid Czapliński strzelił drugiego gola. Zawodnicy Unii Turzej Śląska odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 29. minucie gola kontaktowego strzelił Slawomir Musiolik. Zespół Unii Turzej Śląska ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Ruchu Zdzieszowice, zdobywając kolejną bramkę. W 45. minucie na listę strzelców wpisał się Lukasz Damrat. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację tuż po gwizdku sędziego, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Krzysztofowi Sucheckiemu i Dawidowi Wolnemu. W 60. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Dariusz Zapotoczny z Ruchu Zdzieszowice. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Ruchu Zdzieszowice w 89. minucie spotkania, gdy Jaroslaw Wieczorek zdobył z karnego piątą bramkę. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 5-1. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Zespół Ruchu Zdzieszowice nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Unii Turzej Śląska również nie skorzystała ze zmian.