Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna Foto-Higieny Gać wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, nie przegrywając żadnego meczu. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 45. minucie za Mateusza Jędrzejczyka wszedł Michał Sypek. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 52. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Michała Grochowskiego z Foto-Higieny Gać, a w 89. minucie Dawida Czaplińskiego z drużyny przeciwnej. Między 55. a 79. minutą, boisko opuścili zawodnicy Foto-Higieny Gać: Jan Jakacki, Łukasz Orzechowski, Michał Tylki, Radosław Krzyśków, na ich miejsce weszli: Krzysztof Cieśla, Kacper Piórecki, Paweł Bujakiewicz, Iegor Tarnov. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Stanisława Dębskiego, Pawła Kubiaka, Łukasza Damrata zajęli: Dariusz Zapotoczny, Sebastian Polak, Marcin Niemczyk. Wyraźna przewaga jedenastki Ruchu Zdzieszowice nie miała odzwierciedlenia w wyniku meczu, oddała ona aż 10 celnych strzałów. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza Foto-Higieny Gać. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż 10 celnych strzałów. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wymienili po czterech zawodników.