Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna Pnióweka Pawłowice wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Pnióweka Pawłowice w siódmej minucie spotkania, gdy Wojciech Łaski strzelił pierwszego gola. Zespół Polonii Nysa ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Pnióweka Pawłowice, zdobywając kolejną bramkę. W 22. minucie wynik na 0-2 podwyższył Szymon Ciuberek. W pierwszej minucie kartki obejrzał Michał Czabanowski z Polonii Nysa oraz Mateusz Szatkowski, Michał Płowucha z jedenastki Pnióweka Pawłowice. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W drugiej połowie nie padły gole. Wyjątkowa nieporadność napastników Polonii Nysa była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Drużyna Pnióweka Pawłowice zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała dwa celne strzały. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Polonii Nysa, natomiast zawodnikom Pnióweka Pawłowice pokazał dwie. Jedenastka Polonii Nysa nie skorzystała ze zmian. Drużyna Pnióweka Pawłowice także nie skorzystała ze zmian.