Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół Foto-Higieny Gać wygrał jeden raz, zremisował raz, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. W 16. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Polonii Nysa Lukasz Chodyga. Już w pierwszych sekundach spotkania arbiter pokazał kartki Kacprowi Izydorczykowi z Polonii Nysa i Pawłowi Bujakiewiczowi, Andrzejowi Korytkowi, Michalowi Galaszewskiemu z zespołu Foto-Higieny Gać. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Foto-Higieny Gać. Piłkarze Polonii Nysa nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 62. minucie na listę strzelców wpisał się Daniel Golus. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Foto-Higieny Gać przyniosły efekt bramkowy. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik ustalił Marcin Przybylski. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-2. Zawodnicy Polonii Nysa otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Drużyna Polonii Nysa nie skorzystała ze zmian. Jedenastka Foto-Higieny Gać także nie skorzystała ze zmian.