Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Jedenastka Pnióweka Pawłowice wygrała aż pięć razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Od pierwszych minut drużyna MKS-u Kluczbork zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Pnióweka Pawłowice była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Pnióweka Pawłowice w 39. minucie spotkania, gdy Karol Goik strzelił pierwszego gola. Już w pierwszych sekundach spotkania arbiter pokazał kartki Mateuszowi Szatkowskiemu, Karolowi Goikowi z Pnióweka Pawłowice oraz Mariuszowi Sobali, Michalowi Glanowskiemu, Hubertowi Krawczunowi, Miłoszowi Reischowi, Pawłowi Gierakowi z zespołu MKS-u Kluczbork. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Pnióweka Pawłowice. Zespół MKS-u Kluczbork ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Pnióweka Pawłowice, zdobywając kolejną bramkę. W 61. minucie celnym strzałem popisał się Jacek Wuwer. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Pnióweka Pawłowice, a zawodnikom MKS-u Kluczbork pokazał pięć. Zespół Pnióweka Pawłowice nie skorzystał ze zmian. Jedenastka MKS-u Kluczbork także nie skorzystała ze zmian.