Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 meczów zespół Pnióweka Pawłowice wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo trzy razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Tuż po rozpoczęciu meczu jedenastka Pnióweka Pawłowice objęła prowadzenie. W drugiej minucie na listę strzelców wpisał się Mateusz Szatkowski. Drużyna Gw. Tarnowskiego Góry ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Pnióweka Pawłowice, zdobywając kolejną bramkę. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy nie dał szans obrony bramkarzowi Dawid Weis. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w pierwszej minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom drużyny Gw. Tarnowskiego Góry: Konradowi Pipii i Sławomirowi Pachowi. Piłkarze Gw. Tarnowskiego Góry w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik ustalił Patryk Joachim. Jedenastce Gw. Tarnowskiego Góry zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Pnióweka Pawłowice. Arbiter nie ukarał zawodników Pnióweka Pawłowice żadną kartką, natomiast piłkarzom Gw. Tarnowskiego Góry przyznał dwie żółte. Zespół Pnióweka Pawłowice nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Gw. Tarnowskiego Góry także nie skorzystała ze zmian.