Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć pojedynków zespół Lechii Dzierżoniów wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż cztery razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut jedenastka Ruchu Zdzieszowice zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Lechii Dzierżoniów była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 20. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Lechii Dzierżoniów Michał Orzechowski. W pierwszej minucie arbiter pokazał kartki Pawelowi Sloneckiemu, Piotrowi Pietkiewiczowi, Grzegorzowi Borowemu z Lechii Dzierżoniów oraz Dawidowi Czaplińskiemu, Pawłowi Kubiakowi, Michalowi Sypkowi z zespołu Ruchu Zdzieszowice. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Ruchu Zdzieszowice. Jedenastka Lechii Dzierżoniów wyrównała wynik meczu. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Grzegorz Borowy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Ruchu Zdzieszowice w 57. minucie spotkania, gdy Denis Sotor strzelił z karnego drugiego gola. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-2. Piłkarze obu drużyn otrzymali po trzy żółte kartki. Jedenastka Lechii Dzierżoniów nie skorzystała ze zmian. Zespół Ruchu Zdzieszowice również nie skorzystał ze zmian.