Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 spotkań drużyna Lechii Dzierżoniów wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż osiem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Piast Żmigrodu w 11. minucie spotkania, gdy Patryk Bobkiewicz zdobył pierwszą bramkę. Już w pierwszych sekundach spotkania arbiter pokazał kartki Patrykowi Paszkowskiemu, Maciejowi Tomaszewskiemu z Lechii Dzierżoniów i Patrykowi Golebiewskiemu, Mateuszowi Fedynie, Damianowi Celuchowi, Mikolajowi Juchaczowi, Dariuszowi Szczerbalowi, Andrzejowi Korytkowi z jedenastki Piast Żmigrodu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Piast Żmigrodu. Marcin Burylo wywołał eksplozję radości wśród kibiców Lechii Dzierżoniów, strzelając gola w 51. minucie starcia. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Piast Żmigrodu przyniosły efekt bramkowy. W 62. minucie na listę strzelców wpisał się Oskar Trzepacz. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-2. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom Lechii Dzierżoniów, natomiast piłkarzom Piast Żmigrodu pokazał sześć. Jedenastka Lechii Dzierżoniów nie skorzystała ze zmian. Zespół Piast Żmigrodu także nie skorzystał ze zmian.