Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć pojedynków zespół Warty Gorzów wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo trzy razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut drużyna Zagłębia II Lubin zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Warty Gorzów była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Zagłębia II Lubin w 30. minucie spotkania, gdy Jakub Tosik zdobył pierwszą bramkę. W pierwszej minucie arbiter pokazał kartki Dominikowi Siwińskiemu z Warty Gorzów i Łukaszowi Soszyńskiemu, Kamilowi Piątkowskiemu z zespołu Zagłębia II Lubin. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Zagłębia II Lubin. Jedenastka Warty Gorzów ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Zagłębia II Lubin, strzelając kolejnego gola. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania wynik na 0-2 podwyższył Olaf Nowak. Łukasz Moneta wywołał eksplozję radości wśród kibiców Zagłębia II Lubin, zdobywając kolejną bramkę w 48. minucie starcia. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Zagłębia II Lubin w 68. minucie spotkania, gdy Eryk Sobków strzelił czwartego gola. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-4. Zawodnicy Warty Gorzów dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Jedenastka Warty Gorzów nie skorzystała ze zmian. Zespół Zagłębia II Lubin także nie skorzystał ze zmian.