Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Rekordu Bielsko-Biała w ósmej minucie spotkania, gdy Marcin Wróbel strzelił pierwszego gola. Piłkarze Warty Gorzów odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 21. minucie gola wyrównującego strzelił Dominik Zakrzewski. Rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 22. minucie dającą prowadzenie bramkę dla zawodników Warty Gorzów zdobył Mateusz Duchowski. Zespół Rekordu Bielsko-Biała wyrównał wynik meczu. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Mateusz Madzia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2-2. W 50. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Damiana Szalasa z Warty Gorzów, a w 58. minucie Konrada Kasolika z drużyny przeciwnej. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Warty Gorzów przyniosły efekt bramkowy. W 62. minucie wynik ustalił Paweł Posmyk. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Mateuszowi Madzi, piłkarzowi Rekordu Bielsko-Biała. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-2. Zawodnicy Warty Gorzów otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Jedenastka Warty Gorzów nie skorzystała ze zmian. Drużyna Rekordu Bielsko-Biała również nie skorzystała ze zmian.