Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Jedenastka Gw. Tarnowskiego Góry wygrała aż cztery razy, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Gw. Tarnowskiego Góry w ósmej minucie spotkania, gdy Sebastian Pączko strzelił pierwszego gola. Sebastian Pączko wywołał eksplozję radości wśród kibiców Gw. Tarnowskiego Góry, zdobywając kolejną bramkę w 15. minucie pojedynku. W 22. minucie Grzegorz Fonfara został zastąpiony przez Patryka Timochinę. Między 31. a 45. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Gw. Tarnowskiego Góry i jedną drużynie przeciwnej. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy w jedenastce Stilonu Gorzów Wlkp. doszło do zmiany. Damian Pawłowski wszedł za Bartosza Flisa. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę zespół Stilonu Gorzów Wlkp. wyszedł w zmienionym składzie, za Patryka Bednarskiego, Patryka Bednarskiego weszli Jakub Okuszko, Rafał Świtaj. W 62. minucie sędzia ukarał kartką Kamila Cholerzyńskiego, zawodnika Gw. Tarnowskiego Góry. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Gw. Tarnowskiego Góry w 74. minucie spotkania, gdy Dawid Jarka strzelił trzeciego gola. Na 12 minut przed zakończeniem spotkania arbiter pokazał kartkę Piotrowi Rymarowi z drużyny Stilonu Gorzów Wlkp.. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-3. Sędzia w pierwszej połowie przyznał trzy żółte kartki zawodnikom Gw. Tarnowskiego Góry, a w drugiej jedną. Piłkarze Stilonu Gorzów Wlkp. otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Obie jedenastki wymieniły po czterech graczy.