Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć spotkań zespół Gw. Tarnowskiego Góry wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo pięć razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Już w pierwszych sekundach spotkania kartki obejrzał Adrian Sikora, Mateusz Sliwa z Gw. Tarnowskiego Góry oraz Dawid Molski z drużyny Ślęzy Wrocław. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Gw. Tarnowskiego Góry w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 52. minucie Dawid Jarka dał prowadzenie swojej drużynie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Gw. Tarnowskiego Góry w 54. minucie spotkania, gdy Sebastian Paczko zdobył drugą bramkę. Sławomir Pach wywołał eksplozję radości wśród kibiców Gw. Tarnowskiego Góry, strzelając kolejnego gola w 90. minucie starcia. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Piłkarze Gw. Tarnowskiego Góry otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Drużyna Gw. Tarnowskiego Góry nie skorzystała ze zmian. Zespół Ślęzy Wrocław także nie skorzystał ze zmian.