Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Drużyna Rekordu Bielsko-Biała wygrała aż siedem razy, zremisowała raz, a przegrała tylko trzy. Już w pierwszych minutach drużyna Miedzi II Legnica próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Pod koniec pierwszej połowy zawodnicy Rekordu Bielsko-Biała nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 41. minucie na listę strzelców wpisał się Marcin Kozina. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Rekordu Bielsko-Biała. W 52. minucie w drużynie Miedzi II Legnica doszło do zmiany. Tomasz Żyliński wszedł za Rafała Adamskiego. W 67. minucie Przemysław Porębski został zmieniony przez Marcina Garucha. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Rekordu Bielsko-Biała w 74. minucie spotkania, gdy Dariusz Rucki strzelił drugiego gola. W 76. minucie Filip Śliwiński został zmieniony przez Patryka Porębę, co miało wzmocnić zespół Miedzi II Legnica. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Krzysztofa Żerdkę na Mateusza Glenia. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Kacprowi Sutorowi z Miedzi II Legnica. Była to 77. minuta meczu. Bramkarz Rekordu Bielsko-Biała wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w starciu sześć razy, ale nie zachował czystego konta. W 85. minucie wynik ustalił Tomasz Żyliński. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu w drużynie Rekordu Bielsko-Biała doszło do zmiany. Mateusz Gaudyn wszedł za Michała Czernka. Jedenastce Miedzi II Legnica zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Rekordu Bielsko-Biała. Sędzia nie ukarał zawodników Rekordu Bielsko-Biała żadną kartką, natomiast piłkarzom Miedzi II Legnica przyznał jedną żółtą. Jedenastka Rekordu Bielsko-Biała w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast drużyna Miedzi II Legnica w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany.