Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Pnióweka Pawłowice wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego meczu. Od pierwszych minut drużyna Pnióweka Pawłowice zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Agroplonu Głuszyna była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Pnióweka Pawłowice w 31. minucie spotkania, gdy Damian Zajączkowski strzelił pierwszego gola. Tuż po gwizdku sędziego sędzia pokazał kartki Bartoszowi Sobczynskiemu, Damianowi Sobczakowi, Marcelowi Surowiakowi z Agroplonu Głuszyna oraz Karolowi Goikowi, Mateuszowi Szatkowskiemu z jedenastki Pnióweka Pawłowice. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Pnióweka Pawłowice. Jedenastka Agroplonu Głuszyna ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Pnióweka Pawłowice, zdobywając kolejną bramkę. W 47. minucie na listę strzelców wpisał się Krzysztof Bodziony. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-2. Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom Agroplonu Głuszyna, natomiast piłkarzom Pnióweka Pawłowice pokazał dwie. Zespół Agroplonu Głuszyna nie skorzystał ze zmian. Drużyna Pnióweka Pawłowice również nie skorzystała ze zmian.