Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół Znicza Biała Piska wygrał dwa razy, zremisował trzy, a przegrał tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w pierwszej minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Znicza Biała Piska: Patrykowi Gondkowi i Jackowi Dzienisowi. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Znicza Biała Piska w 73. minucie spotkania, gdy Patryk Gondek strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. Drużyna Olimpii Zambrów ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Znicza Biała Piska, zdobywając kolejną bramkę. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania na listę strzelców wpisał się Bartosz Giełażyn. W 90. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Patryk Gondek ze Znicza Biała Piska. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-0. To był klasyczny mecz do jednej bramki. Wyjątkowa nieporadność napastników Olimpii Zambrów była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Arbiter nie ukarał zawodników Olimpii Zambrów żadną kartką, natomiast piłkarzom Znicza Biała Piska przyznał dwie żółte. Drużyna Znicza Biała Piska nie skorzystała ze zmian. Zespół Olimpii Zambrów także nie skorzystał ze zmian.