Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 starć drużyna Znicza Biała Piska wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu zespół Znicza Biała Piska trafił do bramki rywala. Tuż po gwizdku sędziego na listę strzelców wpisał się Mateusz Furman. Jedenastka Znicza Biała Piska niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 17 minut, drużyna Huraganu Morąg doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Pawel Galik. Rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 29. minucie Rafał Kruczkowski dał prowadzenie swojemu zespołowi. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drużyna Znicza Biała Piska otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 52. minucie bramkę wyrównującą zdobył Karol Kosiński. Jedenastka Znicza Biała Piska nie skorzystała ze zmian. Drużyna Huraganu Morąg również nie skorzystała ze zmian.