Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem starć jedenastka Znicza Biała Piska wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż sześć razy. Żaden mecz nie zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to zawodnicy Legionovii Legionowo otworzyli wynik. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Daniel Choroś. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Legionovii Legionowo w 18. minucie spotkania, gdy Marcin Kluska strzelił drugiego gola. Zawodnicy Znicza Biała Piska szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 23. minucie gola kontaktowego strzelił Bartosz Giełażyn. Jedenastka Znicza Biała Piska ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Legionovii Legionowo, zdobywając kolejną bramkę. W 28. minucie wynik na 1-3 podwyższył Andrzej Trubeha. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W ostatniej minucie pierwszej połowy pokonał bramkarza Patryk Koziara. W pierwszej minucie kartkami zostali ukarani Pawel Kossyk, Hubert Molski ze Znicza Biała Piska oraz Marcin Kluska, Patryk Koziara, Piotr Dobrogost z jedenastki Legionovii Legionowo. Dariusz Zjawiński wywołał eksplozję radości wśród kibiców Legionovii Legionowo, strzelając kolejnego gola w 79. minucie pojedynku. W 84. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Andrzej Trubeha z Legionovii Legionowo. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-6. Zespół Legionovii Legionowo zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał sześć celnych strzałów. Piłkarze Znicza Biała Piska otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Zespół Znicza Biała Piska nie skorzystał ze zmian. Drużyna Legionovii Legionowo także nie skorzystała ze zmian.