Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem meczów zespół Olimpii Zambrów wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo trzy razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W pierwszej minucie kartki obejrzał Mateusz Ostaszewski z Olimpii Zambrów oraz Kamil Szymczak, Lukasz Bocian, Patryk Jakubczyk z jedenastki Lechii Tomaszów Maz.. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Olimpii Zambrów w 64. minucie spotkania, gdy Patryk Malinowski strzelił pierwszego gola. Jedenastka Lechii Tomaszów Maz. otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 66. minucie Marcin Mirecki wyrównał wynik meczu. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Lechii Tomaszów Maz. przyniosły efekt bramkowy. Na 11 minut przed zakończeniem pojedynku na listę strzelców wpisał się Jakub Zmuda. Piłkarze Olimpii Zambrów szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 82. minucie wynik ustalił Kamil Zalewski. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-2. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Olimpii Zambrów, natomiast piłkarzom Lechii Tomaszów Maz. przyznał trzy. Jedenastka Olimpii Zambrów nie skorzystała ze zmian. Drużyna Lechii Tomaszów Maz. również nie skorzystała ze zmian.