Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Drużyna Olimpii Zambrów wygrała aż pięć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Kacper Głowicki wywołał eksplozję radości wśród kibiców Olimpii Zambrów, zdobywając bramkę w 25. minucie pojedynku. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Krystianowi Rutkowskiemu z drużyny Pelikan Łowicz. Była to 40. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Olimpii Zambrów. Drużyna Pelikan Łowicz ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Olimpii Zambrów, strzelając kolejnego gola. W 47. minucie wynik na 2-0 podwyższył Kamil Zalewski. W 59. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Michala Zoltowskiego, piłkarza Pelikan Łowicz. Zawodnicy Pelikan Łowicz odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 68. minucie gola kontaktowego strzelił Piotr Piekarski. W 70. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Bartosza Ciborowskiego z Olimpii Zambrów, a w 72. minucie Kubę Wardzyńskiego z drużyny przeciwnej. W 79. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Michal Zoltowski, osłabiając drużynę Pelikan Łowicz. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten zawodnik w 59. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Olimpii Zambrów w 90. minucie spotkania, gdy Rafal Kalinowski zdobył trzecią bramkę. W doliczonym czasie gry arbiter pokazał żółtą kartkę Bartoszowi Gołaszewskiemu z Olimpii Zambrów. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-1. Zawodnicy Pelikan Łowicz dostali w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Zespół Olimpii Zambrów nie skorzystał ze zmian. Drużyna Pelikan Łowicz także nie skorzystała ze zmian.