Od pierwszych minut drużyna ŁKS-u 1926 Łomża zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Widzewa Łódź była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników ŁKS-u 1926 Łomża w 29. minucie spotkania, gdy Michał Misiak strzelił pierwszego gola. Jedenastka Widzewa Łódź ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół ŁKS-u 1926 Łomża, zdobywając kolejną bramkę. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy wynik na 0-2 podwyższył Marcin Swiderski. Między 56. a 77. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując pięć żółtych kartek zawodnikom ŁKS-u 1926 Łomża i dwie drużynie przeciwnej. Piłkarze Widzewa Łódź w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 90. minucie na listę strzelców wpisał się Mateusz Ostaszewski. Drużynie Widzewa Łódź zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki ŁKS-u 1926 Łomża. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom Widzewa Łódź, natomiast piłkarzom ŁKS-u 1926 Łomża pokazał pięć. Drużyna Widzewa Łódź nie skorzystała ze zmian. Zespół ŁKS-u 1926 Łomża także nie skorzystał ze zmian.