Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Zespół Widzewa Łódź wygrał aż cztery razy, nie przegrywając żadnego meczu. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W pierwszej minucie sędzia pokazał żółte kartki Radosławowi Sylwestrzakowi, Adamowi Radwańskiemu, Maciejowi Kazimierowiczowi, Mateuszowi Michalskiemu, Marcinowi Pigielowi z Widzewa Łódź i Robertowi Kowalczykowi, Danielowi Bończakowi, Grzegorzowi Wawrzynskiemu, Przemyslawowi Belli z zespołu Pelikan Łowicz. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Wysiłki podejmowane przez drużynę Widzewa Łódź w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 64. minucie bramkę zdobył Sebastian Zieleniecki. W 79. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Przemyslaw Bella, osłabiając zespół Pelikan Łowicz. Pierwszą żółtą kartkę dostał on w pierwszej minucie. Drużyna Widzewa Łódź niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 22 minuty, zespół Pelikan Łowicz doprowadził do remisu. Gola strzelił Robert Kowalczyk. Kacper Falon wywołał eksplozję radości wśród kibiców Widzewa Łódź, strzelając kolejnego gola w 90. minucie meczu. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-1. Drużyna Widzewa Łódź nie skorzystała ze zmian. Zespół Pelikan Łowicz również nie skorzystał ze zmian.