Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem meczów drużyna Świt Nowego Dworu wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż pięć razy. Żadne spotkanie nie zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sokoła Ostróda w 14. minucie spotkania, gdy Adrian Wójcik zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Sokoła Ostróda. W 56. minucie arbiter przyznał kartkę Krystianowi Słowickiemu z drużyny Sokoła Ostróda. Wysiłki podejmowane przez zespół Świt Nowego Dworu w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 57. minucie Marcin Kozłowski wyrównał wynik meczu. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia ukarał kartką Daniela Mlonka, zawodnika Sokoła Ostróda. Kamil Wiśniewski wywołał eksplozję radości wśród kibiców Świt Nowego Dworu, strzelając kolejnego gola w 82. minucie meczu. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-1. Arbiter nie ukarał piłkarzy Świt Nowego Dworu żadną kartką, natomiast zawodnikom Sokoła Ostróda pokazał dwie żółte. Zespół Świt Nowego Dworu nie skorzystał ze zmian. Drużyna Sokoła Ostróda również nie skorzystała ze zmian.