Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 starć jedenastka Pelikan Łowicz wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Świt Nowego Dworu nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 19. minucie Kamil Wiśniewski dał prowadzenie swojemu zespołowi. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Świt Nowego Dworu w 38. minucie spotkania, gdy Marcin Kozłowski zdobył drugą bramkę. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł kolejny gol w tym spotkaniu. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy Marcin Kozłowski ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 3-0. Piłkarze Pelikan Łowicz odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 65. minucie na listę strzelców wpisał się Daniel Bończak. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik ustalił Mariusz Gabrych. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 4-1. Zespół Świt Nowego Dworu nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Pelikan Łowicz także nie skorzystała ze zmian.