Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Pawelowi Czarneckiemu z drużyny Unii Skierniewice. Była to 31. minuta pojedynku. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Unii Skierniewice w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 36. minucie Pawel Czarnecki dał prowadzenie swojej drużynie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Unii Skierniewice w 44. minucie spotkania, gdy Dawid Dzięgielewski strzelił drugiego gola. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Kacper Karasek z Unii Skierniewice. Konrad Kowalczyk wywołał eksplozję radości wśród kibiców Unii Skierniewice, zdobywając kolejną bramkę w 76. minucie meczu. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W 90. minucie skutecznym uderzeniem popisał się Jakub Jasiński. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4-0. Drużyna Unii Skierniewice zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała dziewięć celnych strzałów. Sędzia nie ukarał zawodników Jagiellonii II żadną kartką, natomiast piłkarzom Unii Skierniewice pokazał dwie żółte. Jedenastka Unii Skierniewice nie skorzystała ze zmian. Zespół Jagiellonii II także nie skorzystał ze zmian.