Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć zespół Lechii Tomaszów Maz. wygrał trzy razy i tyle samo razy przegrywał. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W pierwszej minucie sędzia ukarał kartkami Piotra Kolca, Andrzeja Łyszyka z Sokoła Ostróda i Patryka Jakubczyka z drużyny Lechii Tomaszów Maz.. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Sokoła Ostróda w 52. minucie spotkania, gdy Oskar Rynkowski zdobył pierwszą bramkę. Jedenastka Lechii Tomaszów Maz. ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Sokoła Ostróda, strzelając kolejnego gola. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Robert Hirsz. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Drużyna Sokoła Ostróda zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała dwa celne strzały. Wyjątkowa nieporadność napastników Lechii Tomaszów Maz. była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Piłkarze Sokoła Ostróda otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedenastka Sokoła Ostróda nie skorzystała ze zmian. Zespół Lechii Tomaszów Maz. również nie skorzystał ze zmian.