Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Pelikan Łowicz w 14. minucie spotkania, gdy Rafał Parobczyk zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Pelikan Łowicz. Piłkarze Sokoła Ostróda w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 52. minucie Roman Mykytyn wyrównał wynik meczu. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Sokoła Ostróda przyniosły efekt bramkowy. W 62. minucie na listę strzelców wpisał się Krystian Słowicki. Zespół Sokoła Ostróda krótko cieszył się prowadzeniem. Trwało to tylko trzy minuty, ponieważ jedenastka Pelikan Łowicz doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Arkadiusz Ciach. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy Roman Mykytyn ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 3-2. Jedyną kartkę w meczu dostał Daniel Bończak z drużyny Pelikan Łowicz. Była to 90. minuta starcia. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Sokoła Ostróda w 90. minucie spotkania, gdy Robert Hirsz zdobył z karnego czwartą bramkę. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 4-2. Arbiter nie ukarał piłkarzy Sokoła Ostróda żadną kartką, natomiast zawodnikom Pelikan Łowicz pokazał jedną żółtą. Drużyna Sokoła Ostróda nie skorzystała ze zmian. Zespół Pelikan Łowicz także nie skorzystał ze zmian.