Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Jedenastka Ruchu Wysokie Maz. wygrała jeden raz, zremisowała cztery, nie przegrywając żadnego spotkania. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Norbertowi Nestorowiczowi z jedenastki Concordii Elbląg. Była to 30. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Między 50. a 72. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Concordii Elbląg i jedną drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Ruchu Wysokie Maz. w 73. minucie spotkania, gdy Michal Grochowski zdobył pierwszą bramkę. W 80. minucie Jakub Bojas wyrównał wynik meczu z rzutu karnego. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność drużyny Ruchu Wysokie Maz., która potrzebowała tylko dwóch celnych strzałów, żeby pokonać bramkarza rywali. Zawodnicy Concordii Elbląg obejrzeli w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedenastka Concordii Elbląg nie skorzystała ze zmian. Zespół Ruchu Wysokie Maz. także nie skorzystał ze zmian.