Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Zespół Concordii Elbląg wygrał aż siedem razy, zremisował raz, a przegrał tylko trzy. Od pierwszych minut zespół Concordii Elbląg zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Huraganu Morąg była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Huraganu Morąg w 43. minucie spotkania, gdy Patryk Burzyński strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Huraganu Morąg. W 50. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Huraganu Morąg Mateusz Lawrenc. Rafał Lisiecki wywołał eksplozję radości wśród kibiców Concordii Elbląg, zdobywając kolejną bramkę w 86. minucie spotkania. Jedenastka Huraganu Morąg ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Concordii Elbląg, strzelając kolejnego gola. W 90. minucie wynik ustalił Bartosz Danowski. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-1. Jedenastka Concordii Elbląg zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała trzy celne strzały. Obie drużyny grały czysto, więc arbiter nie musiał pokazywać żadnych kartek. Zespół Concordii Elbląg nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Huraganu Morąg także nie skorzystała ze zmian.