Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół Legionovii Legionowo wygrał aż trzy razy, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Andrzej Trubeha wywołał eksplozję radości wśród kibiców Legionovii Legionowo, zdobywając bramkę w 17. minucie starcia. Tuż po gwizdku sędziego arbiter ukarał kartkami Radoslawa Bukackiego, Rafala Maciazka, Marcina Kursa, Jakuba Bojasa, Radoslawa Lenarta z Concordii Elbląg oraz Andrzeja Trubehę, Bartosza Dąbrowskiego, Patryka Koziarę, Jakuba Karabina, Mikołaja Gibasa z zespołu Legionovii Legionowo. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Legionovii Legionowo. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Legionovii Legionowo w 90. minucie spotkania, gdy Patryk Koziara strzelił drugiego gola. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-2. Wyjątkowa nieporadność napastników Concordii Elbląg była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Jedenastka Legionovii Legionowo zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała dwa celne strzały. Zawodnicy obu drużyn dostali po pięć żółtych kartek. Drużyna Concordii Elbląg nie skorzystała ze zmian. Jedenastka Legionovii Legionowo także nie skorzystała ze zmian.